Violetta
Mam na imię Violetta i mam 17 lat. Dziś wracam z wakacji do Studia i przyjaciół. Właśnie lądujemy. Mam w planach spotkać się z Fran i Cami na zakupach, będzie świetnie. Muszę nadrobić te dwa miesiące czekania na nowy rok w studio. Na lotnisku czekał już Leon z kwiatami które mi podarował
-Dziękuje nie musiałeś-powiedziałam z uśmiechem.
-Musiałem, musiałem.
Nie chciałam się z nim sprzeczać więc nie protestowałam. Powiedział że wpadnie po mnie o 17.00.
Leon
Zaprosiłem Violette na spacer, muszę teraz przygotować piknik i przekąski mam nadzieje że Violetta się ucieszy. Ruszyłem na tor, tak na tor muszę powiedzieć Violi że znów startuje w wyścigach oby się nie zdenerwowała. Jej już 16.00 a ja dalej nie rozłożyłem przekąsek a miałem jeszcze zadzwonić do Tomasa i Diego odwołać nocowanie, kurcze czemu się tak zamyślam???
Violetta
-Dzień dobry! - krzyknęłam wchodząc do domu.
-Ooo! witaj słonko masz już przygotowany pokój na górze i upiekłam ci twoje ulubione ciasto czekoladowe. No opowiadaj jak było? Poznałaś nowych przyjaciół? Zwiedziłaś wszystko? A miałaś wygodny pokój? Jesteś zmęczona podróżą?- zasypywała mnie pytaniami właśnie wchodząca do salonu Olgita.
-Spokojnie było wspaniale. A teraz Olga muszę sie rozpakować- odpowiedziałam z lekkim zakłopotaniem.
-Już dobrze leć no leć!- Olga odpowiedziała widocznie niezadowolona.
Weszłam do pięknie przygotowanego pokoju i zaczełam rozkładać ciuchy do szafy. Usiadłam na łóżku i napisałam z pamiętniku:
„ Właśnie wróciłam z lotniska Olga przygotowała mi pyszne ciasto i urządziła pokój.Najważniejsze jest to, że za 15 min spotkam się z Leonem”
Co za 15 minut muszę się szybko szykować?! Ubrałam się umalowałam i czekałam 10, 20 minut ale Leona nie było odpuściłam sobie i poszłam do pokoju...
------------------------------------------------
Macie moje MEGA krótkie wypociny ale są prosze komentujcie i dajcie pomysły
Fran
I jeszcze jedno sory że krótkie ale nedługo bedzie dłuuuższe
OdpowiedzUsuń